obecnie
17° C
jutro
22° C
Czy wybierasz się w tym roku na wakacje?


Ostatnio na forum

  • Ogrzewanie - jakie?
    613 wyświetleń
    1 odpowiedzi
  • Jaką sieć i jaki telefon pole…
    10153 wyświetleń
    9 odpowiedzi
  • stoły do domu
    1812 wyświetleń
    6 odpowiedzi
  • Opieka zdrowotna
    1336 wyświetleń
    2 odpowiedzi
  • Kryteria uczciwego polskiego …
    89 wyświetleń
    2 odpowiedzi
  • Wybór automatu do gry
    102 wyświetleń
    1 odpowiedzi
  • Zakłady sportowe i kasyno onl…
    93 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

Bartosz Wiktoruk: Czuję się coraz lepiej

17 listopada 2020 12:24, autor: stal1938.pl

– Jestem coraz pewniejszy i myślę, że na boisku to widać – mówi Bartosz Wiktoruk. Pomocnik, który niedawno dołączył do Stali Stalowa Wola właśnie strzelił swojego debiutanckiego gola w zielono-czarnych barwach.

W ostatniej kolejce III-ligowych rozgrywek piłkarze Stali Stalowa Wola pokonali 3:0 rezerwy ekstraklasowej Cracovii. To spotkanie zostało rozegrane na stadionie, który kibicom zielono-czarnych nie mógł się zbyt dobrze kojarzyć. Jakiś czas temu Stal przegrała tam 2:3 z Jutrzenką Giebułtów chociaż w tym meczu prowadziła już 2:0.

Najważniejsze przede wszystkim jest zwycięstwo. Jeżeli chodzi o sam mecz, to myślę, że to była nasza dominacja przez praktycznie 90 minut. Kontrolowaliśmy to spotkanie – mówił po sobotniej potyczce Bartosz Wiktoruk. – Może niektórzy myśleli o tym niedawnym meczu na tym stadionie, ja się na takich sprawach nie skupiam. Ostatnio jak tutaj graliśmy, to ponieśliśmy nieszczęśliwą porażkę. Teraz było już inaczej – dodał.

21-letni pomocnik z meczu na mecz wygląda coraz lepiej i zaczyna stanowić o sile zespołu. – Coraz lepiej się czuję, coraz więcej dostaję też piłek od kolegów. Jestem coraz pewniejszy i myślę, że na boisku to widać – zaznaczył piłkarz.

W spotkaniu z rezerwami Cracovii Bartosz strzelił swojego pierwszego gola dla zielono-czarnych. – Żartowaliśmy, kiedy w końcu strzelę gola i teraz się udało. Bardzo się z tego cieszę. Dostałem dobre podanie od Wiktora (Wiktor Stępniowski – dop.red.), wystarczyło tylko dołożyć nogę i tak zrobiłem – opisywał piłkarz. – Mam nadzieję, że w następnym meczu już strzelę dwa gole – dodał z uśmiechem na ustach.

W tym następnym spotkaniu „Stalówka” podejmować będzie Podhale Nowy Targ. – Na pewno będzie to trudniejsze spotkanie niż to z Cracovią – podsumował Wiktoruk.

 

Komentarze czytelników (0)
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.