Gość
19-09-2021, 12:12
ERA KCIUKOZOICZNA
/felieton/
W dawnych czasach, kiedy to całe watahy dinozaurów biegały swobodnie po ulicach Rzeszowa, Warszawy, Poznania, Gdańska, Krakowa , Wrocławia, a nawet Lublina- działało o dziwo - radio, konkretnie PRIII. Które niby to uprawiało rozrywkę, (wysokiego lotu trzeba przyznać) a faktycznie było wentylem bezpieczeństwa "wadzy" panującej (nie całkowicie) nad tym cyrkiem w budowie.
Cyrk ten działał bardzo wadliwie a jedyny porządek utrzymywał bat tresera. Wracając do tego PRIII - stosowano tam inteligentne "przymrużanie oka" do słuchaczy. Jednak oni rozumieli o co chodzi i chichotali cichcem po kątach.
I to było celem wadzy.
Gdyby zaczynali milczeć stanowiło to zapowiedź wysadzenia z siodła.
Dzisiaj gdy ktoś próbuje powtórzyć to filuterne "przymykanie oka" wielu już tego nie pojmuje.
Jest to dla nich zbyt trudne i zagmatwane. Nie "kapują" o co chodzi .
Może przyczyna tkwi w smartfonach gdzie dowcip ma się przejawiać w krótkim slangu w rodzaju "hi, hi", "super", "mega super", "lol" , "spoko", "adrenalina" i tekst dłuższy niż 3 zdania proste - przypomina czytanie "Trylogii".
Co jak wiadomo udaje się tylko nielicznym jednostkom podejrzewanym o masochizm intelektualny ( zwany też onanizmem intelektualnym) .
Brak czasu spowodowany jest nieustannym wpatrywaniem się w maleńki ekranik telefonu - wynalazku tak dobrego, że aż zabójczego dla umysłowości pokolenia - od niemowlaków aż do mężów stanu.
( Lub jak kiedyś męża Stachy - czyli E.Gierka).
Wynalazek ten powoduje ortopedyczne zmiany kciuka lewego (mańkuty) lub prawego na wysokości stawu 1 i 2 paliczka. Wywołuje też bolesną cieśnię nadgarstka . To schorzenie neurologiczne.
Te ortopedyczne deformacje będą przedmiotem badań naukowców za 1000 lat - posłużą do ustalenia naukowej formacji w dziejach Ziemi, ( oprócz mezozoiku, kredy, karbonu i takich tam) którą nazwą ERĄ KCIUKOZOICZNĄ.
Naukowcy podzielą się na dwie frakcje:
1. frakcja /słusznego „correct political” rozwoju/ - określająca te zmiany kośćca jako niebywałą rewolucję technologiczno - intelektualną
2. druga grupa /renegatów „no correct political"/ będzie operowała pojęciem patologii kośćca, patologii umysłowej, regresu i uwstecznienia rozwoju społecznego całej ludzkości .
Będą oni twierdzić , że ERA kciukozoiczna wywołała w mózgu kolejnych pokoleń post-smartfonowych pojawienie się nowego, nieodwracalnego pofałdowania kory mózgowej . Ukształtowanej już nie w zwoje przypominające wnętrze orzecha, (włoskiego - sic!) a w ornament typu greckiego w postaci pozałamywanych prostokątów i kwadratów.
Co renegaci archeologii i nauk umierających wiązali to z wpływem kształtu ekraników na tzw. "myślenie kwadratami" - coraz to nowszych pokoleń.
Jak wiadomo po kątach zawsze gromadzi się dużo kurzu, śmieci i tak to trwało aż do wybuchu teorii ( kolejnej po Einsteinie) - ery KCIUKOZOIKU.
Także wiadomo, iż każda teoria jest "tylko" teorią - bo empirycznie nie da się jej powtórzyć.
I każda z nich może w dowolnym momencie runąć jak domek z kart.
Trącony lekko palcem Boga.
Znudzonego tymi eksperymentami ludzkiego ( wspaniałego) umysłu , któremu Stwórca pozwolił tylko na używanie jakiegoś 1 MB ( mega bajta) mocy operacyjnej.
Natomiast pozostałe Tera, giga itd. bajty (limes - dążące do nieskończoności) pozwoli ON ludziom uruchomić tuż w momencie tzw. Śmierci Tkanek Organicznych.
Które dla nas ludzi są tragedią, a w planie Opatrzności są wyzwoleniem i poznaniem Dobra i Zła.
Oraz poznaniem wiedzy absolutnej.
Którą tylko bezwiednie muskamy swoim "kwadratowym" - czyli ograniczonym intelektem.
A mądrość Wszechświata nie zna pojęcia i wymiaru zamkniętej, ograniczonej przestrzeni.
Jest nieograniczona i żaden najdroższy smartfon nie jest w stanie tego pojąć i wyjaśnić, czy pokazać na ekraniku.
Może nam tylko zdeformować kciuk i umysł.
Kto doczytał do tego miejsca stawiam mu piwo lub kawę.
(C) CBDO. Marek Mozets
P.S. Błędy i literówki poprawię później bo teraz muszę odebrać SMS-a.
Właśnie tym SMS-em przysłał mi jeden z autorów - prozaików powieść trzytomową do adiustacji i oceny.
;-))) ( w każdym tomie 1 zdanie proste )…
!!! Dedykuję to moim dzieciom, wnukom i pra, pra -wnukom. Niech was ręka Boska broni od utraty poczytalności ( szarych komórek) i zmysłów, spowodowanej chorobliwą zależnością od chińskich komórek.
Cytuj post
/felieton/
W dawnych czasach, kiedy to całe watahy dinozaurów biegały swobodnie po ulicach Rzeszowa, Warszawy, Poznania, Gdańska, Krakowa , Wrocławia, a nawet Lublina- działało o dziwo - radio, konkretnie PRIII. Które niby to uprawiało rozrywkę, (wysokiego lotu trzeba przyznać) a faktycznie było wentylem bezpieczeństwa "wadzy" panującej (nie całkowicie) nad tym cyrkiem w budowie.
Cyrk ten działał bardzo wadliwie a jedyny porządek utrzymywał bat tresera. Wracając do tego PRIII - stosowano tam inteligentne "przymrużanie oka" do słuchaczy. Jednak oni rozumieli o co chodzi i chichotali cichcem po kątach.
I to było celem wadzy.
Gdyby zaczynali milczeć stanowiło to zapowiedź wysadzenia z siodła.
Dzisiaj gdy ktoś próbuje powtórzyć to filuterne "przymykanie oka" wielu już tego nie pojmuje.
Jest to dla nich zbyt trudne i zagmatwane. Nie "kapują" o co chodzi .
Może przyczyna tkwi w smartfonach gdzie dowcip ma się przejawiać w krótkim slangu w rodzaju "hi, hi", "super", "mega super", "lol" , "spoko", "adrenalina" i tekst dłuższy niż 3 zdania proste - przypomina czytanie "Trylogii".
Co jak wiadomo udaje się tylko nielicznym jednostkom podejrzewanym o masochizm intelektualny ( zwany też onanizmem intelektualnym) .
Brak czasu spowodowany jest nieustannym wpatrywaniem się w maleńki ekranik telefonu - wynalazku tak dobrego, że aż zabójczego dla umysłowości pokolenia - od niemowlaków aż do mężów stanu.
( Lub jak kiedyś męża Stachy - czyli E.Gierka).
Wynalazek ten powoduje ortopedyczne zmiany kciuka lewego (mańkuty) lub prawego na wysokości stawu 1 i 2 paliczka. Wywołuje też bolesną cieśnię nadgarstka . To schorzenie neurologiczne.
Te ortopedyczne deformacje będą przedmiotem badań naukowców za 1000 lat - posłużą do ustalenia naukowej formacji w dziejach Ziemi, ( oprócz mezozoiku, kredy, karbonu i takich tam) którą nazwą ERĄ KCIUKOZOICZNĄ.
Naukowcy podzielą się na dwie frakcje:
1. frakcja /słusznego „correct political” rozwoju/ - określająca te zmiany kośćca jako niebywałą rewolucję technologiczno - intelektualną
2. druga grupa /renegatów „no correct political"/ będzie operowała pojęciem patologii kośćca, patologii umysłowej, regresu i uwstecznienia rozwoju społecznego całej ludzkości .
Będą oni twierdzić , że ERA kciukozoiczna wywołała w mózgu kolejnych pokoleń post-smartfonowych pojawienie się nowego, nieodwracalnego pofałdowania kory mózgowej . Ukształtowanej już nie w zwoje przypominające wnętrze orzecha, (włoskiego - sic!) a w ornament typu greckiego w postaci pozałamywanych prostokątów i kwadratów.
Co renegaci archeologii i nauk umierających wiązali to z wpływem kształtu ekraników na tzw. "myślenie kwadratami" - coraz to nowszych pokoleń.
Jak wiadomo po kątach zawsze gromadzi się dużo kurzu, śmieci i tak to trwało aż do wybuchu teorii ( kolejnej po Einsteinie) - ery KCIUKOZOIKU.
Także wiadomo, iż każda teoria jest "tylko" teorią - bo empirycznie nie da się jej powtórzyć.
I każda z nich może w dowolnym momencie runąć jak domek z kart.
Trącony lekko palcem Boga.
Znudzonego tymi eksperymentami ludzkiego ( wspaniałego) umysłu , któremu Stwórca pozwolił tylko na używanie jakiegoś 1 MB ( mega bajta) mocy operacyjnej.
Natomiast pozostałe Tera, giga itd. bajty (limes - dążące do nieskończoności) pozwoli ON ludziom uruchomić tuż w momencie tzw. Śmierci Tkanek Organicznych.
Które dla nas ludzi są tragedią, a w planie Opatrzności są wyzwoleniem i poznaniem Dobra i Zła.
Oraz poznaniem wiedzy absolutnej.
Którą tylko bezwiednie muskamy swoim "kwadratowym" - czyli ograniczonym intelektem.
A mądrość Wszechświata nie zna pojęcia i wymiaru zamkniętej, ograniczonej przestrzeni.
Jest nieograniczona i żaden najdroższy smartfon nie jest w stanie tego pojąć i wyjaśnić, czy pokazać na ekraniku.
Może nam tylko zdeformować kciuk i umysł.
Kto doczytał do tego miejsca stawiam mu piwo lub kawę.
(C) CBDO. Marek Mozets
P.S. Błędy i literówki poprawię później bo teraz muszę odebrać SMS-a.
Właśnie tym SMS-em przysłał mi jeden z autorów - prozaików powieść trzytomową do adiustacji i oceny.
;-))) ( w każdym tomie 1 zdanie proste )…
!!! Dedykuję to moim dzieciom, wnukom i pra, pra -wnukom. Niech was ręka Boska broni od utraty poczytalności ( szarych komórek) i zmysłów, spowodowanej chorobliwą zależnością od chińskich komórek.