Grzybek gastronomiczny w Parku Miejskim

Wodny plac zabaw, park linowy, street workout park – to nowe inwestycje w Parku Miejskim, a to wszystko dopełni wkrótce wpisujący się w nowoczesną estetykę obiekt gastronomiczny. Właścicielem budynku będzie Miasto, ale działalność gospodarczą będzie prowadzić dzierżawca.

Nowy lokal gastronomiczny będzie spełniał oczekiwania zarówno osób, które będą korzystały z nowych atrakcji, jak i tych, którzy wybiorą się tam na spacer. Do tej pory park nie posiadał podstawowej infrastruktury jak sanitariaty czy punkt gastronomiczny, na co mocno zwracali uwagę mieszkańcy. – W ubiegłym roku przyjęliśmy uchwałę, która pozwoliła na podjęcie działań projektowych dostosowujących to miejsce, do dzisiejszych wymagań i oczekiwań mieszkańców – mówił Lucjusz Nadbereżny Prezydent Miasta Stalowej Woli. Zaznaczył, że wykonany przez miasto projekt idealnie wpisze się w charakter tego miejsca.

– W tej kadencji inwestujemy w Park Miejski poważne środki finansowe zmieniając całkowicie jego formę, estetykę, standard. Jeśli przedstawiliśmy ten piękny projekt wodnego placu zabaw czy parku linowego, to trudno, aby do całej pięknej, nowoczesnej aranżacji zaproponować, przepraszam za słowo, ale jakąś „budę”. Musi to być coś, co jest adekwatne do tego miejsca. Ma się wpisywać w krajobraz parku, nie narzucać się – argumentował prezydent.

Nowy lokal gastronomiczny, który stanie w Parku Miejskim będzie przestrzennym, lekkim budynkiem wykonanym z drewna i materiału imitującego szkło, opartym na konstrukcji igloo. Bedzie mieć powierzchnię około 120 mkw. W środku będą miejsca do konsumpcji oraz zaplecze techniczne i sanitarne. Obiekt będzie tak zaprojektowany, aby można było otwierać w nim przeszklone skrzydła. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na projekt tego obiektu.

Jak zaznaczył włodarz Stalowej Woli, Miasto nie będzie prowadzić gastronomii, obiekt będzie dzierżawiony. Dla samorządu ważne jest jednak, by mieć kontrolę nad lokalem. – Jeśli dzierżawca nie będzie spełniać postawionych standardów z punktu widzenia zasad bezpieczeństwa, jakości oferty, czy innych elementów, które określimy w drodze przetargu, można będzie wypowiedzieć mu umowę. Jeśli przeznaczymy ziemię pod dzierżawę i ktoś zainwestuje tam pieniądze, to będzie mógł w układzie wieloletnim prowadzić swoją działalność, do której możemy mieć uwagi czy wątpliwości, natomiast będziemy pozbawieni władania tym miejscem – mówił Lucjusz Nadbereżny. Prezydent wyjaśnił, że po wybudowaniu lokalu, dzierżawca według swojego uznania urządzi sobie obiekt.