Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
Policjanci z posterunku w Bojanowie zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który wczoraj po południu jadąc samochodem, stracił nad nim panowanie i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Miał też sądowy zakaz prowadzenia samochodów do grudnia 2018 roku.
Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej W 872 w Bojanowie około godz. 12.30. Kierowca opla tigry wjechał do rowu. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia ustalili, że autem jechał 26-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Podczas rozmowy z kierującym policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,07 promila.
W trakcie dalszych czynności okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy. Sprawdzenia w policyjnych bazach danych wykazało, że do grudnia 2018 roku ma on zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez kolbuszowski sąd.
Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Postępowanie w jego sprawie prowadzą policjanci z posterunku w Bojanowie.