Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
28 lipca 2016 10:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 31-letniego mieszkańca Stalowej Woli, który wczoraj usłyszał zarzuty włamań i kradzieży. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów. Wobec 31-latka prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
18 lipca br. stalowowolscy policjanci zostali powiadomieni przez 34-letniego mieszkańca Stalowej Woli, który wrócił po kilkumiesięcznej nieobecności do kraju o włamaniu do jego piwnicy. Złodziej ukradł z niej przedmioty o wartości ponad 3400 złotych. Wśród nich była automatyczna skrzynia biegów, cztery felgi, radio samochodowe, mini bike i koło od roweru. Podjęte przez policjantów czynności bezpośrednio po zgłoszeniu nie doprowadziły do ustalenia złodzieja.
25 lipca żona zgłaszającego w jednym ze stojących rowerów przy bloku na ulicy Ponitowskiego rozpoznała skradzione z piwnicy koło od roweru. O swoich spostrzeżeniach poinformowała stalowowolskich policjantów. Funkcjonariusze ustalili do kogo należy jednoślad. Właścicielem okazał się 31-letni mężczyzna. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania 31-latka. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć skąd znalazło się u niego rowerowe koło. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu mężczyzny. 31-latek trafił do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze przeprowadzili przeszukanie pomieszczeń należących do 31-latka, odnajdując część skradzionych z piwnicy przedmiotów. W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że oprócz włamania do piwnicy 31-letni mężczyzna ma na koncie kradzież artykułów spożywczych, papierosów i alkoholu. Kradzież miała miejsce na początku czerwca br. w jednym ze sklepów w Stalowej Woli.
Wczoraj 31-latek usłyszał zarzut włamania i kradzieży. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Swoje zachowanie tłumaczył brakiem pracy i środków na życie. Policjanci doprowadzili 31-latka do stalowowolskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego policyjny dozór. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.