Finałowy pojedynek w walce o zaplecze ekstraklasy rozpoczął się dla nas fatalnie. Już w 3. minucie spotkania w Kaliszu gola dla gospodarzy zdobył Hubert Sobol. Stal została mocno zaskoczona i KKS chciał szybko ukuć po raz drugi, lecz na szczęście zielono-czarni przetrwali początek i z biegiem czasu zaczęli przejmować inicjatywę. Gracze Stali mieli jednak spore problemy z wyklarowaniem sobie sytuacji bramkowych. Bardzo dobrze spisywała się defensywa gospodarzy. Tuż przed samym końcem pierwszej połowy Hubert Sobol mógł podwyższyć prowadzenie, lecz nie wykorzystał rzutu karnego.
Po zmianie stron świetnie zaczęli zielono-czarni. Najpierw nie dość, że arbiter podyktował jedenastkę po zagraniu ręką na linii bramkowej Wiktora Smolińskiego, który otrzymał czerwoną kartkę, to Stalówka miała rzut karny, który na gola zamienił Jakub Górski. Pomocnik Stalówki 60 sekund później świetnie uderzył z boku boiska zaskakując Macieja Krakowiaka i zielono-czarni prowadzili.
KKS ruszył do odrabiania strat, mimo osłabienia atakował, lecz Stal bardzo dobrze rozbijała ataki rywali i skupiała się na wyprowadzaniu kontr. Trudny sezonu jednak nie pozwalały na idealne wyjścia i stwarzanie sobie sytuacji. Rywale naciskali, ale powoli tracili nerwy ostatecznie kończąc mecz w 8. Stal dowiozła prowadzenie do końcowego gwizdka i awansowała do I ligi.
KKS Kalisz – Stal Stalowa Wola 1:2 (1:0)
1:0 – Sobol 3’
1:1 – Górski (k.) 51’
1:2 – Górski 52’
KKS: Krakowiak – Gawlik, Jakub Staszak, Cierpka, Sobol, Gordillo (54’ Putno), Bednarski (59’ Szewczyk), Białczyk (78’ Koczy), Wysokiński (78’ Kalenik), Kieliba, Smoliński.
Stal: Smyłek – Kowalski (68’ Ziarko), Oko (46’ Banach), Furtak, Zaucha, Urban, Soszyński, Sukiennicki, Górski (77’ Imiela), Chełmecki (88’ Klisiewicz), Strózik (46’ Pioterczak).
Żółte kartki: Sobol, Gawlik (KKS) oraz Sukiennicki, Oko, Chełmecki (Stal).
Czerwone kartki: Smoliński (KKS-zagranie ręką na linii bramkowej), Kalenik (KKS-za brutalny faul), Gawlik (KKS-za dwie żółte).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).